Międzynarodowy Dzień Jamesa Bonda
Jesteśmy wstrząśnięci, ale nie zmieszani iście Bondowską atmosferą, jaka w miniony piątek zapanowała w Kopalu. Bo choć żyje się tylko dwa razy, a jutro nie umiera nigdy, postanowiliśmy z lekkim wyprzedzeniem uczcić Międzynarodowy Dzień Bonda, czyli szpiega w tajnej służbie Jej Królewskiej Mości, dla którego nie czas umierać.
Okazało się chyba, że mamy licencję na... rozbawianie, a ten wpis zrozumieją tylko prawdziwi Bondomaniacy