Aktualności
Początek roku szkolnego w naszej szkole stoi pod znakiem teatru. W ostatnim czasie dwa razy bowiem odwiedziliśmy Chorzów. Za pierwszym razem obejrzeliśmy musical “Cabaret” i na trzy godziny przenieśliśmy się do Berlina lat 30. Dzięki temu poczuliśmy klimat zabawy i radości, jaki towarzyszył temu okresowi. Zobaczyliśmy także, że Auschwitz “nie spadło z nieba” (M. Turski), a nacjonalizm szerzył się na ulicach niemieckich miast niepowstrzymywany i bagatelizowany. Niezwykły czar tego spektaklu zachwycił kolejną już grupę z “Kopalińskiego”.

W połowie miesiąca przyszedł czas na balet- Królewski Teatr Lwowski zaprosił nas na “Dziadka do orzechów”, a świąteczna magia udzieliła się wszystkim widzom. Porywająca muzyka, precyzja scenicznego ruchu, delikatność gestów, eteryczne figury i kolorowe stroje sprawiały, że nie mogliśmy oderwać wzroku od tego, co działo się na scenie.

Teraz pozostaje planować kolejny wyjazd. Może do opery?